piątek, 29 stycznia 2016

Start.

Jestem. Sama nie wiem kim. Jestem grubasem co waży 62 kg przy wzroście 166, jestem kulką. Jestem nowa w świecie Motylków. Zakładam tego bloga, bo mam nadzieję, że znajdę wśród was wsparcie. Nie chcę już być taka tłusta. Czytam Wasze blogi już od dłuższego czasu, długo zastanawiałam się nad założeniem własnego, bo zastanawiałam się, czy ktokolwiek zechce czytać to co napiszę i pomóc. Wiem, że początki są ciężkie, ale bardzo chcę spróbować. Nie mam żadnego konkretnego planu, nie chcę tylko przez pierwsze 2 tygodnie przekraczać 800 kcal. Wiem, że z Wami może mi się to udać. Poza tym jestem chyba bardzo zamknięta w sobie bo nawet tu mi się ciężko otworzyć.

Mieszanka wad, uzależnień, brzydoty i problemów... tym jestem.

A dzisiaj zjadłam kisiel 115 kcal, jabłko, kromkę czarnego chleba i banana.

2 komentarze:

  1. początki zawsze są najtrudniejsze, ale zobaczysz, że szybko przywykniesz, a także szybko odkryjesz zmiany :)
    Jaglanka, to nic innego jak kasza jaglanka. Ja swoją przygotowuję zwykle "na słodko" w 100g jest 366 kcal. Do jednego posiłku zużywam 30-50g suchej kaszy, różnie. W zależności co i w jakich porcjach jem inne posiłki. Gotuję na wodzie lub na mleku. Polecam, zdecydowanie!
    Twój dzisiejszy bilans jest malusi, więc trzymam kciuki za kolejne dni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy dzień super:) Mniej niż 800 to bardzo konkretny plan. Jeśli jeszcze nie próbowałaś diet i niższych bilansów miej na uwadze, że ciało musi mieć trochę czasu by się przyzwyczaić. Jeśli zdarzy się odczuwać senność, mniej energii to wiedz, że to przejdzie:) Dasz radę, organizm się przyzwyczai. Zaraz dodam Cię do obserwowanych:) Wierzę, że uda nam się osiągnąć cele!

    OdpowiedzUsuń